Paznokcie jak niebieski obrus
W dalszym ciągu próbuję zużyć lakiery które i tak się kończą. Wpadłam w denkowy szał i nie wiem co pocznę jak skończą mi się kosmetyki do kończenia ;)
Na tych zdjęciach to róż z bell, niedostępny już chyba, niebieskość z yves rocher na pewno już niedostępna. Ale za to pięknie nadaje się do stemplowania.
podobaja mi sie takie koronkowe zdobienia :D
OdpowiedzUsuńUrocze :) Śliczny ten niebieski!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdobienie, od razy wpadło mi w oko :)
OdpowiedzUsuńPiękne barwy.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyszło ;) Lubię jak lakiery mają dobrą pigmentację i można je stosować do stempli.
OdpowiedzUsuńja muszę się nauczyć obsługi stempli:D
UsuńŁadniutkie zdobienie i fajna koronka :)
OdpowiedzUsuńKoronka to chyba zawsze wygląda dobrze ;-)
OdpowiedzUsuńNiebieski jest piękny! Jak wszystko zdenkujesz, to będziesz musiała kupić nowe lakiery ;-)
OdpowiedzUsuńłaaaaał! cudowne niebieskości:)
OdpowiedzUsuńAle świetne mani!
OdpowiedzUsuńłaaaaaał! cudeńka! :) http://czynnikipierwsze.com/
OdpowiedzUsuńRóż w połączeniu z tym niebieskim wygląda bosko ;) I zdobienie także jest świetne <3
OdpowiedzUsuńŁadne pazurki :D
OdpowiedzUsuńJak skończysz denkować swoje rzeczy, to możesz wbić do mnie i mnie zmotywować do denkowania :D
OdpowiedzUsuńFajne pazurki, lubię takie nieoczywiste połączenia, które świetnie ze sobą współgrają :)
bardzo fajny jest ten wzorek :) całość ładnie się komponuje :)
OdpowiedzUsuńZdenkować lakier to faktycznie wyzwanie, mnie chyba żadnego nie udało się zdenkować, szybciej stracił mocno na jakości i lądował w koszu :D
OdpowiedzUsuńA zdobienie ekstra :)
Koronka zawsze jest spoko!
OdpowiedzUsuńPiękna kolorystyka :)
OdpowiedzUsuńAle ładne! Kobalt mnie kusi zewsząd, muszę sobie zrobić paznokcie w takim kolorze, bo wyglądają świetnie.
OdpowiedzUsuń