Niebieskie z holo stemplami
Kilka zdjęć w różnym świetle bo chciałam koniecznie pokazać że stemplowałam holosiem:) Holo z color club harp on it, bardzo ładne. Niebieski to stary manhattan a brokat ten sam co w poprzednim poście. Ostatnio u Lakierowniczki napisałam że nigdy nie miałam łapacza snów na paznokciach, i wypatrzyłam jeden na płytce z tej samej wyprzedaży u Notcopyacat o której wspominałam w poprzednich wpisach. I przystemplowałam na kciuki łapacz snów a na reszcie jakieś mazy :)
Uwielbiam holo lakiery.
OdpowiedzUsuńJa też jeszcze na paznokciach nie nosiłam łapacza snów, ale sama nie wiem dlaczego ;)
OdpowiedzUsuńI ja też nie miałam łapaczów, ale w końcu sobie namaluję :D
OdpowiedzUsuńO, a ja ten łapacz też kiedyś wykorzystałam :) Pięknie wyszło!
OdpowiedzUsuńśliczne! ten pazurek wskazujący nieziemsko wygląda :)
OdpowiedzUsuńCiekawy efekt :)
OdpowiedzUsuńGdybym nie przeczytała wpisu, nie wiedziałabym, że to łapacz snów. Chyba mi wyobraźnia dzisiaj szwankuje. ;)
O, super! Ktoś kto lubi eksperymentować i kombinować ze wzorkami to strzał w dziesiątkę ☺
OdpowiedzUsuńtak to prawda:)
UsuńMega efekt!!!
OdpowiedzUsuńTeż nie miałam nigdy na paznokciach łapacza snów, także żółwik :D Fajne zdobienie!
OdpowiedzUsuńŚliczne!
OdpowiedzUsuń